Kolejna awantura o meczet w Niemczech?

15-10-2008

Kategorie: Europa, Islam


Jak donosi Rzeczpospolita, w piątek ma zostać otwarty pierwszy meczet na terenach dawnej NRD. Projekt ma jednak również wielu przeciwników - "Nigdy się z tym nie pogodzimy. W naszej dzielnicy nie ma nawet muzułmanów" - mówi Joachim Swietlik, cytowany przez gazetę szef społecznego komitetu, który próbował zapobiec budowie meczetu.

 




Konstytucja gwarantuje ponad 200 tysiącom muzułmanów w Berlinie takie same prawa jak innym obywatelom - odpowiadają władze Berlina. Ale dlaczego akurat w dzielnicy, gdzie wyznawców islamu policzyć można na palcach? - Legalnie nabyli działkę i uzyskali zezwolenie - brzmi cytowana przez Rzeczpospolitą odpowiedź berlińskiego Senatu.

 

  WBerlinie jest już 80 świątyń muzułmańskich. Wszystkie w zachodniej części miasta. To tam osiedlali się w tureccy gastarbeiterzy w ostatnim półwieczu. Wschodnia część była dla nich w czasach NRD niedostępna. Po zjednoczeniu Turcy, jak wielu innych imigrantów, ruszyli na wschód. Spotkało ich tam wiele tragedii, by wspomnieć jedynie o śmierci w płomieniach podpalonego schroniska dla azylantów w Hoyerswerdzie. We wschodnich landach Niemiec mieszka więc dziś zaledwie kilkanaście tysięcy z 3,5 miliona w całej RFN. Nie w głowie im budowanie meczetów. Inaczej myślą członkowie muzułmańskiej gminy Ahmadija. Wywodzi się ona z Pakistanu i zasłynęła wybudowaniem w Londynie największego meczetu na Wyspach Brytyjskich (...) W Niemczech ma 30 tys. członków i ambitne plany. - Zbudujemy w Niemczech 100 meczetów - głosi kalif Hazmat Mirza Masroor Ahmad, który dokona w piątek uroczystego otwarcia meczetu. Kolejny ma powstać okolicach Lipska. - czytamy w artykule Piotra Jendroszczyka.

 

Berlińska policja zbiera siły na piątkowe uroczystości. Protestować będą i zwolennicy, i przeciwnicy meczetu. Obecność zapowiedzieli członkowie neonazistowskiej NPD. Jak donosi "Rzeczpospolita" - mobilizuje to do działania środowiska lewicowe, liberalne i lewackie. - Będziemy protestować przeciw islamizacji, antysemityzmowi, ale i przeciw prawicowemu i lewackiemu ekstremizmowi - zapowiada cytowany już wcześniej Joachim Swietlik. Obawia się ekscesów, takich jak ten sprzed kilku tygodni w Kolonii, gdzie prawicowemu ugrupowaniu Pro Köln demonstranci uniemożliwili przeprowadzenie kongresu antyislamskiego. Pro Köln domaga się bezskutecznie zakazu budowy meczetu w dzielnicy Ehrenfeld.

 

Przeciwnicy budowy meczetu już dawno rozpoczęli kampanię, której celem byłoby zatrzymanie budowy. "Demokracja TAK, Kalifat - NIE" - mówią okoliczni mieszkańcy, którzy sporadycznie urządzali niewielkie manifestacje niedaleko miejsca budowy. Nie zraziło to zwolenników meczetu - "z naszego doświadczenia wynika, że protesty gasną kiedy tylko rozpoczynają się legalne prace" - powiedział niemieckiej gazecie "Spiegel"  Abdullah Uwe Wagishauser, jeden z liderów Ahmadij, były hippis, który w latach 70-tych przeszedł na islam. 

 

Co ciekawe, przeciwnicy meczetu w ciągu ostatniego roku zdobyli podpisy 6 tysięcy okolicznych mieszkańców. Ponieważ Heinersdorf liczy ich 6500, można stwierdzić że opozycja jest bardzo duża. Demokracja polega na uwzględnianiu głosu społeczeństwa - poparło nas 90% mieszkańców a na władzach nie robi to wrażenia? Gdzie tutaj demokracja - komentuje sprawę Joachim Swietlik

 

 Trzeba uczciwie przyznać że trudno będzie Berlińczykom cokolwiek w tej sprawie zrobić - nie widać żadnych legalnych podstaw aby meczet nie mógł zostać oddany. Nawet, jeśli tak jak mówi  Joachim Swietlik - w okolicy nie mieszkałby żaden muzułmanin.

 

mw, na podstawie "Rzeczpospolita, Spiegel

Komentarze: (1)


Gość
2008-10-16 18:26
Tylko prawdziwe niemieckie świnie (tzn. wieprzowina) mogą uratować sytuację.













Standardowe emotikony jak :-) lub ;-) będą zmieniane na ich graficzną wersję.
Adresy e-mail nie będą pokazywane i będą używane tylko do celów wysyłania powiadomień drogą e-mailową
 


Artykuły wg. Daty

Październik '08
Pon Wto Śro Czw Pią Sob Nie
    1 2
6 11
17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31    

Wszelkie prawa zastrzeżone. Copyright © Europa21.pl