
Grzegorz Lindenberg - terroryści i nobliści.
16-10-2008Kategorie: Islam, Polecane, Polska, Temat Dnia
Walące się niespodziewanie wieże World Trade Center pokazały mi jasno, że nie tylko ja ale nikt z mądrych ludzi, jakich można było w Polsce przeczytać, nie wiedział o świecie czegoś fundamentalnego. Musiałem więc na własną rękę szukać odpowiedzi, dlaczego Oni to zrobili.
Jako politycznie poprawny osobnik wykluczyłem najpierw z rozważań religię terrorystów i zacząłem czytać o terroryzmie jako takim. Stopniowo okazywało się, że zajmowanie się terroryzmem bez zajmowania się terrorystami niewiele ma sensu. A potem okazało się,że zajmując się terrorystami warto zająć się tym, w co terroryści wierzą i co chcą swoim terroryzmem osiągnąć. Tak doszedłem do trochę niezgodnej z polityczną poprawnością konkluzji: że żaden z Nich nie był biednym, zepchniętym na margines przez globalizację,wyrzutkiem. Wszyscy Oni byli natomiast wierzącymi muzułmanami i wierzyli, że zabijając tysiące niewinnych ludzi przynoszą korzyść swojej religii.
A potem zainteresowałem się, dlaczego islam, wyznawany przez miliard ludzi i zasilany setkami miliardów za ropę, nie dorobił się żadnego laureata Nobla w nauce. I dlaczego nie ma żadnej islamskiej firmy ani marki znanej w świecie. I dlaczego trzydzieści procent dorosłych obywateli jednego z najbogatszych krajów świata, Arabii Saudyjskiej, to analfabeci.
I wtedy okazało się, że moje wcześniejsze przekonanie, że kraje islamskie są na ogół po prostu biedniejsze, ale ludzie tam myślą podobnie jak ludzie Zachodu, było kompletnym idiotyzmem wynikającym z totalnej niewiedzy. Okazało się, że tam ludzie (mężczyźni) myślą inaczej, a niektórzy chcą czegoś całkiem innego - kalifatu czyli panowania islamu na świecie. Niektórzy - może nawet tylko jeden procent, jak uspakajają zawodowi sympatycy islamu. Ale ten jeden procent to dziesięć milionów fanatyków plus miliardy z ropy naftowej. Wystarczy, żeby się trochę pomartwić.
P.S. Muzułmanie nie uważają Abdus Salama za muzułmanina, więc nie ma powodu, żebym ja go za takiego uważał. Natomiast Ahmed H. Zewail - być może jest muzułmaninem, chociaż w swoim życiorysie http://www.zewail.caltech.edu/biography/Autobiographical_Sketch.pdf nic o byciu muzułmaninem nie wspomina. Wyjechał do USA w wieku 21 lat.
Grzegorz Lindenberg
Grzegorz Lindenberg - polski dziennikarz i socjolog. Był jednym ze współzałożycieli "Gazety Wyborczej" oraz założycielem i pierwszym redaktorem naczelnym "Super Expressu". Od 1996 do 2004 r. członek zarządu Fundacji Stefana Batorego w Warszawie. Obecnie członek zarządu Fundacji Europa 21
Komentarze: (27)
nie przypadkiem g.l.udzialał się w "koszernej""szmatławcu"i "fundacji batorego"nad którymi to unosi się duch sorosa.
pozdrawiam
Mozaizm wymyślono jako przeciwieństwo judaizmu.
Taką dobrą religię, wyznawaną przez dobrych Żydów wierzących w Stary Testament, ale nie w Talmud.
Bo Stary Testament jest częścią chrześcijańskiego kanonu, a Talmud nie.
I to wszystko tłumaczy.
Jeśli pisarz przepisujący Torę pomyli jedną literę, to bierze nowy pergamin i zaczyna od nowa.
Jedną literę.
A cóż dopiero jedno słowo ?
A czymże jest jedna litera w porównaniu do całego zdania ?
Talmud nie zmienia nawet jednej litery Tory.
Można powiedzieć, że judaizm powstał w czasach Mojżesza i można powiedzieć, że powstał w tej sekundzie.
Obie odpowiedzi są prawidłowe.
Ale oczywiście to zbyt trudne do zrozumienia.
Dużo prościej karmić antysemickie stereotypy ....
.
Ale judaizm powstał gdy Mosze, nasz Nauczyciel pieprznął dwiema kamiennymi tablicami o glebę.
Od tamtej pory próbujemy zrozumieć.
.
Strona jest godna zaufania i opowiada o świętach, które właśnie obchodzimy.
.
Nie nazwa jest ważna, ale to, że lol chce pogłębić swoją wiedzę.
Bo przecież najważniejsze żeby lol pogłębił swoją wiedzę.
.
co ma wspólnego z europą kultura afrykańska (szeroko pojęta)hm!?nie wiem.co ma wspólnego z nami kultura arabsko-muzułmańska,myślę zę wiele ,chociaż jej istotne wpływy skończyły się pare wieków temu.żydzi mają z nami więcej wspólnego ponieważ dłużej i liczniej między nami są.
muhammad yunus,mohamed el-baradei,nadzib mahfus to ci laueraci nagrody nobla z kręgu kultury arabsko-muzułmańskiej których pamiętam(być może jedyni,nie wiem) i którzy zadają kłam słowom grzegorza l. poza tym,czy ilość laureatów ma oczymś świadczyć?pewnie grzegorz l. sugeruje wyższość narodu żydowskiego nad innymi skoro to właśnie żydzi zgarnęli tych nagród najwięcej.
Może przeczytaj uważnie mój tekst. Na razie przytoczone przez Ciebie nazwiska nie zadają kłamu mojemu tekstowi. Ale trzeba czytać uważnie, zanim się zacznie polemizować.
@ wszyscy
Ciekawe, w moim tekście nie było słowa o żydach, a było tylko o islamie. W dyskusji nie ma ani słowa o islamie, a jest wyłącznie o Żydach.
barack: "nie uważam multi-kulti za propagandę syjonistyczną"
to jak to w końcu jest?
Codziennie wchodziła do warszawskiego getta i nas wynosiła.
Świat nie uhonorował Ireny Sendlerowej.
Ale co siódmy Noblista jest Żydem.
Żal mi, że nie co siódma Sendlerowa.
.
grzegorz l.-nobel naukowy?no coż ,przynajmniej od 200 lat świat islamu jest w recesji ,którą w dużej mierze zawdzięcza "naukowemu"zachodowi.
Jasne, tacy nie maja pieniedzy.